Wielu z nas nie martwi się dwutlenkiem węgla bo przecież mamy dużo lasów i one go pochłaniają. Niektórzy uważają nawet że lasy go potrzebują. Nieprawdą jest to, że lasy pochłaniają nieograniczone ilości CO2.
Naukowcy w Finlandii udowodnili, że jeden hektar lasu pochłania 10 ton CO2 w ciągu roku. Jest to tyle, ile wytworzymy spalając 5 ton węgla. Wydaje się nieprawdopodobne, że dwutlenek węgla jest cięższy od węgla – tyle że objętości są bardzo różne.
Spróbuję to wytłumaczyć matematycznie korzystając z ogólnie dostępnych informacji takich jak masa atomowa.
Skoro masa atomowa węgla wynosi 12u a masa atomowa tlenu wynosi 16u to podstawiając te dane do wzorów związków chemicznych otrzymamy stosunek masy CO2 do masy C:
masa atomowa C = 12u
masa atomawa CO2 = 12u+2*16u = 44u
stosunek masy CO2/C = 3,66
Wynika z tego, że ze spalenia 1000 kg czystego węgla powstanie 3660 kg dwutlenku węgla.
Ponieważ węgiel kamienny nie jest czystym pierwiastkiem węgla, zgodnie ze wskaźnikami Unii Europejskiej, ze spalenia jednej tony węgla kamiennego powstanie ok 2 ton dwutlenku węgla.
Co ciekawe – benzyna i gaz mają podobne wskaźniki, tyle że te paliwa uwalniają z tej samej masy co węgiel, 2 razy więcej energii.
Sadzenie lasów jest bardzo ważne ale ważniejsze jest niespalanie. Musimy się przerzucić na fotowoltaikę i wiatraki. Ocieplajmy domy i ogrzewajmy się energią uzyskaną samodzielnie.
GRINI